Zapiski z wypraw po Polsce i Świecie...

Myczków – Hoczew – Zamek Sobień – Monasterzec – Stara Wieś

Dzisiejszą wyprawę zaczynamy od wizyty w Muzeum Bojków w Myczkowie.

Muzeum Kultury Bojków

Muzeum Kultury Bojków w Myczkowie zostało założone w 2013 roku i gromadzi i dokumentuje pamiątki kultury materialnej i duchowej dawnych mieszkańców terenu obecnej gminy Solina. Jego początki sięgają lat 70. XX w., kiedy to pasja gromadzenia śladów przeszłości Myczkowa i jego okolicy przyczyniła się do powstania prywatnych zbiorów nauczycieli oraz innych mieszkańców gminy. Na szczególną uwagę zasługuje postać śp. Władysława Wojtonia – nauczyciela języka polskiego Szkoły Podstawowej w Berezce, który w sali języka polskiego gromadził pamiątki przeszłości. Zbiór ten w latach 80. został powiększony przez młodego wówczas nauczyciela historii w tej szkole Stanisława Drozda, który stał się kustoszem muzeum.
Początkowo muzeum mieściło się w jednej izbie szkoły w Myczkowie, a po wybudowaniu w 2005r. nowej szkoły ośrodek wiedzy o kulturze Bojkowskiej zyskał w starych pomieszczeniach przedszkola większą powierzchnię.

Muzeum Bojków

Muzeum Bojków


 
W Muzeum znajdują się historyczne eksponaty codziennego użytku, ale też religijne, szkolne czy też militarne. Największe wrażenie zrobiły dzwonki i żarna.

Myczków

Myczków po raz pierwszy w dokumentach występuje jako nazwa na określenie miejsca w 1376 r. Tędy właśnie przeprowadzono rozgraniczenie dóbr Balów i Kmitów dwóch wielkich rodów szlacheckich, które lokowały wsie w Bieszczadach. W 1580 r. wymienia się Myczków jako część dóbr należących do Myczkowiec (A.Fasnacht).
Przed II Wojną Światową ówczesny właściciel Myczkowa, gorący patriota i organizator tras przerzutowych na Węgry po klęsce wrześniowej kpt. Czesław Wawrosz wraz z małżonką Wandą wykorzystując walory zdrowotne i turystyczne miejscowości wybudował ośrodek wczasowy na tzw. Bercu. Za swoją działalność kpt. Czesław Wawrosz został rozstrzelany przez Niemców w zbiorowej egzekucji w 1940 r. w lesie na Gruszcze k. Leska.

 
W Myczkowie zwiedzam też cmentarz, przy którym wybudowano kościółek a na nim tablica dedykowana ks. Franciszkowi Stopie obok nieco starszy kościół, który funkcjonował wcześniej jako cerkiew. Pomiędzy tymi budowlami wybudowano dzwonnicę.

Myszków - kościoły

Myszków – kościoły

Myczkowskie kościoły

We wsi znajdują się dwa kościoły położone obok siebie. Pierwszy z budynków, funkcjonujący dawniej jako cerkiew greckokatolicka Zaśnięcia Matki Bożej z 1899 roku wzniesiony został z fundacji Jana Nepomucena Zatorskiego, właściciela tutejszego majątku. Miał on także być używany przez wiernych obrządku łacińskiego, ale prawdopodobnie sprawiało to pewne trudności. Dlatego jej fundator, ówczesny właściciel Myczkowa, Jan Nepomucen Wit Zatorski wybudowałw 1901 roku kościółek przeznaczony od początku dla ludności rzymskokatolickiej. Kościół ten jest pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa. Obie świątynie pełniły swoje role aż do czasu powojennych wysiedleń grekokatolików. Wtedy właśnie cerkiew została zamknięta i niszczała, przeznaczona jako magazyn. Natomiast kościółek p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa cały czas był używany przez wiernych obrządku łacińskiego. Pierwszemu powojennemu proboszczowi Parafii w Polańczyku, ofiarnemu i oddanemu kapłanowi ks. Franciszkowi Stopie, mimo zabiegów i starań, nie udało się odzyskać zamkniętej cerkwi. Ówczesne władze planowały jej rozbiórkę. Do tego jednak nie doszło. Dzięki inicjatywie ks. bpa Ignacego Tokarczuka i postawie ks. Wiktora Obrockiego oraz części mieszkańców wsi w 1977 roku została przywrócona do celów kultu religijnego. Odzyskana świątynia była bardzo zniszczona, ale dzięki zaangażowaniu księży proboszczów i mieszkańców parafii została gruntownie odremontowana. Ponieważ ta świątynia była większa, w niej zaczęto odprawiać nabożeństwa. Po wyremontowaniu został on poświęcony, a w sierpniu 1981 roku została erygowana Parafia p.w. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Myczkowie. Kościół posiada nowe wyposażenie wnętrza. Polichromia wykonana została w roku 1986 przez Stanisława Zimę z Lubatowej. W mniejszym kościółku i pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa odprawiana jest Msza św. odpustowa i część liturgii Triduum Paschalnego oraz służy jako kaplica pogrzebowa. Pomiędzy kościołami znajduje się murowana dzwonnica, wybudowana według projektu Józefa Kruka z Leska w 1999 roku. Znajdują się na niej cztery dzwony. Na górze stary dzwon z cerkwi, a trzy pozostałe są nowe, wykonane przez Odlewnię Dzwonów J. Felczyńskiego w Przemyślu.

 

Kościół św. Anny, Hoczew

Kościół św. Anny, Hoczew

Mieszko bawił się na placu zabaw koło Muzeum Bojków. Tuż obok niego posadzony (w 2014r.) był z inicjatywy prezydenta Bronisława Komorowskiego „Dąb Wolności”. Niestety nie wyglądał najlepiej.
W Myczkowie na wzgórzu Berce (541 m n.p.m.) znajdują się ruiny bunkrów UPA, ale nie zwiedzaliśmy ich.

W Hoczwi zatrzymujemy się w sklepie, tuż przy remontowanym moście na drodze krajowej. Bułka i baton dla Miecha, napoje dla pozostałych. Ciekawostka: otwieracz do butelek na łańcuszku. Oczywiście, żeby się nie zgubił.
Krótko zwiedzamy plac przy kościele w Hoczwi, który jest otoczony murowanym murem, a w jego togach znajdują się cztery kapliczki.

Na cmentarzu poza wsią znajduje się okazała kaplica rodziny Capar.

Hoczew

Wieś położona u ujścia Hoczewki do Sanu. Jedna z najstarszych osad w Bieszczadach. Na górze zwanej Grodzisko istniała osada, w której znaleziono ceramikę z X i XI w.
Pierwsza pisana wiadomość o Hoczwi (dawniej – Oczew) pochodzi z 1400r. W początkach XV w. przeszła ona na własność rodu Balów ze Zboisk i Nowotańca, którzy założyli tu nową siedzibę, wybudowali obronny dwór, a w okolicy założyli wiele nowych wsi na prawie wołoskim, gdyż ród Balów pochodził z Węgier.
Dokument z dnia 17 września 1510r. wystawiony przez Mikołaja Bala – pisarza ziemskiego sanockiego, a później Podkomorzego – mówi o fundacji kościoła w Hoczwi. Powód: „z powodów zbyt częstych wylewów wód majętności Hoczew i inne wsie pobliskie odcięte są od Kościoła parafialnego”. Biskup przemyski Mateusz w tym samym roku zatwierdził fundację i ustanowił parafię.
Synowie fundatora Matiasz i Stanisław Balowie przyjęli jednak wyznanie kalwińskie, a po śmierci rzymskiego proboszcza Hieronima Mikołajewskiego, zamknęli kościół, wybudowali zbór kalwiński i osadzili w Hoczwi pastora Tyburcego Boryszewskiego.
W skutek interwencji biskupa przemyskiego Jana Dziaduskiego kosciół został na nowo otwarty i wprowadzony do niego nowy proboszcz, lecz już w 1558r. Balowie usunęli go a kościół zamienili na zbór, co stało się powodem procesu przeciw nim wytoczonego przez biskupa Walentego Herburta w r. 1562.
Syn Matiasza – Jan, który studiował w Padwie, trwał również w wierze kalwińskiej i dopiero jego syn Piotr złożył w 1667 r. wyznanie wiary katolickiej.
Wcześniej, bo z początkiem XVII w. wrócił na łono kościoła katolickiego brat Jana Piotr, podkomorzy sanocki i założyciel Baligrodu, który dla ekspiacji zapisał 15 000 zł na budowę kościoła i kolegium Jezuitów w Krośnie, przyczynił się do budowy kościoła i klasztoru franciszkanów w Sanoku oraz ufundował w sanockim kościele ołtarz.
Kościół w Hoczwi został zwrócony katolikom w I połowie XVII w.
Obecny kościół został wymurowany niedługo przed r. 1745, a według innej informacji został odnowiony. Z pierwszej połowy XVIIIw. pochodzi wielki ołtarz, później uzupełniany i odnawiany, o czym świadczą kontrakty z lat 1751 i 1763 zawarte między proboszczami a snycerzami z Leska.
W połowie XVII w. Hoczew należał do rodziny Bełżeckich, w w XVIII w. kolejno: własnością Lubomirskich, Urbańskich, Fredrów a w końcu Krasickich – właścicieli Leska. W Hoczwi urodził się Jacek Fredro, ojciec Aleksandra, komediopisarza, który w pamiętniku „Trzy po trzy” opisuje Hoczew.
Przy kosciele funkcjonowała szkoła parafialna, której kierownicy wzmiankowani są w latach 1658 i 1681 (Rector scholae hoczeviensis).

Podczas II wojny światowej spłonął dach na kościele. Odbudowanie kościoła nastąpiło w 1954r. jak również murów otaczających kościół, dzwonnicy i kaplic.

Zabytki:
– kościół św. Anny, w którym znajduje się ołtarz główny z obrazem Św. Anny (XVI w.), oraz – na lewo od wejścia – obraz MB Hoczewskiej (XVI w.), a po prawej obraz Św. Walentego (XVI w.),
– w kościele: chrzcielnica barokowa oraz krucyfiksy, ornaty i kapy (XVIw.), a także lichtarze (XVIIw.),
– przy wejściu na dziedziniec kościelny: kaplica po prawej stronie to grobowiec Balów z herbem rodzinnym – Gozdawa, a kaplica z lewej to grobowiec Skrzyńskich z herbem Ostoja.

Po Hoczwi jedziemy na Zamek Sobień na Górze Sobień (347 m n.p.m.). Słabo oznaczony jakimiś kierunkowskazami. Jedyny znak nawiązujący do zamku to kierunkowskaz na bar pod Sobieniem.

Zamek Sobień

Zamek Sobień

Na sam zamek prowadzą drewniane schody zbudowane z półpni drzew. Korzystamy ze samczych jeżyn.

Z ruin zamku fantastyczny widok na meandrując San. Sama góra Sobień jest rezerwatem przyrody.

Góra – Zamek Sobień (347m n.p.)

Góra punktem obronnym już w XIII wieku. Istniała tu wtedy drewniana warownia z basztą i należała do Węgier. W 1340 roku z rozkazu króla Kazimierza Wielkiego, na górze wzniesiono murowany zamek, który z nadania króla Władysława Jagiełły w roku 1389 stał się własnością rodu Kmitów – został ich siedzibą rodową oraz centrum tzw. klucza sobieńskiego, który obejmował między innymi większość wsi w obecnych bieszczadach.
Na przełomie XV i XVI wieku zamek był dwukrotnie zdobywany i niszczony przez Węgrów, po najeździe w roku 1512 odbudowa oraz rozbudowa stały się nieopłacalne. Kmitowie przenieśli się do Leska, a zamek od tego czasu pozostał ruiną. W XVIII wieku ruiny zamku były schronieniem konfederatów barskich.
W 1997 wybudowano schodki do zamku oraz platformę widokową z której przy dobrej pogodzie widać Bieszczady Wysokie.

Po zejściu na parkingu wcinamy przygotowane kanapki.

Rezerwat przyrody „Góra Sobień”

Obejmuje pow.5,28 ha lasów wokół ruin zamku i stanowi oddziały leśne leśnictwa M0nasterzec. Rezerwat utworzono dla zachowania względów naukowych i dydaktycznych fragmentu lasu mieszanego z chronionymi roślinami zielnymi w runie oraz rzadko występującą fauną kserotermiczną. Chronione rośliny runa to m.in.: lilia złotogłów, wawrzynek wilczełyko, pokrzyk wilczajagoda, tojad dzióbaty i mołdawski.

Cerkiew Przemienienia Pańskiego w Monastercu

Cerkiew Przemienienia Pańskiego w Monastercu

W Manastercu podjeżdżamy pod kościół dawną cerkiew.

Manasterzec

Manasterzec (do roku 2006 – Monasterzec) to wieś położona malowniczo w dolinie Sanu. Już w w 1433 roku była ona lokowana jako własność Kmitów. W XVIII wieku w Manastercu istniał klasztor bazylianów – monastyr, od którego miejscowość wzięła nazwę.

Cerkiew Przemienienia Pańskiego w Manastercu to drewniana parafialna cerkiew greckokatolicka, znajdująca się w Manastercu. Cerkiew została zbudowana w latach 1818-1820, poświęcona w 1822, odnowiona w 1934. Parafia należała do dekanatu leskiego. Należała do niej również filialna cerkiew w Bezmiechowej. Po 1947 roku cerkiew była opuszczona. W latach 60 zaczęto ją użytkować, jako magazyn jabłek. Świątynia była remontowana przed II wojną światową, w latach 1932 – 1935. Kolejne remonty przekształciły jej pierwotny wygląd. W 1965 cerkiew została przejęta przez Kościół rzymskokatolicki, i zamieniona w kościół pw. Przemienienia Pańskiego.

Pomnik 36 Ł.P.P na cmentarzu w Lesku

Pomnik 36 Ł.P.P na cmentarzu w Lesku

Droga powrotna to już szybkie powinności „służbowe”. Kilka fotek na cmentarzach w Lesku. Na komunalnym zdjęcie pomnika żołnierzy 36 Ł.P.P. Ciekawe czy kaczystowska ustawa zniesie i ten na cmentarzu?

Nekropolia pnie się na zboczu. W najstarszej części XIX w. nagrobki. Na cmentarzu stała kiedyś cerkiew „zamiejska”, pochodząca z 1557r., jeden z najstarszych zabytków architektury drewnianej w płd.-wsch. Polsce. Rozebrano są po II wojnie światowej. W centrum cmentarza zachowały się pozostałości okazałej murowanej cerkwi, której budowę rozpoczęto po 1939r. i nie ukończono. Na cmentarzu znajduja się tez dwa pomnikowe dęby o obwodzie 530 i 550 cm.
 
Obok cmentarza komunalnego znajduje się cmentarz wojenny z lat 1914-15.
 
W latach 1995 – 2015r. misję społecznego kustosza tego cmentarza pełnił Stanisław Maciela, który ze względów zdrowotnych zrezygnował z tego obowiązku 10 marca 2015r.
 

Cmentarz wojenny w Lesku

Cmentarz wojenny w Lesku

Cmentarz wojenny w Lesku z okresu I Wojny Światowej

Cmentarz wojenny w Lesku został poświęcony w dniu 30 kwietnia 1916r. przez księży rzymskokatolickich Teofila Dzierżyńskiego i Karola Perenca oraz grekokatolickich – Włodzimierza Gmytrasiewicza i Jana Bireckiego.
W poświeceniu cmentarza uczestniczyli: starosta Kazimierz Pohorecki, burmistrz Aleksander Śliżyński, naczelnik sądu Kazimierz Oborski i c.k. komendant żandarmerii Filip Vortab.

Spoczywa tu ok 600 żołnierzy armii austro-węgierskiej, rosyjskiej i niemieckiej, którzy polegli w bitwach I wojny światowej oraz zmarłych od chorób i ran w polowych szpitalach w ok. Leska.
Budowę cmentarza prowadził Oddział Grobownictwa Wojennego Komando nr 4. (K. u. K. Bezirkhauptmannschaft – Komando) stacjonujacy w Rymanowie. Nadzór nad budową ze strony władz miasta Leska sprawował c.k. Komendant Filip Vortub. Przy pochówku nie stosowano podziału poległych ze względu na przynależność do poszczególnych armii. Wszystkich pochowano w zbiorowych mogiłach.

„…za życia skłóceni, śmiercią pogodzeni, razem złożyli tu kości…”

Wszystkie uczestniczące w walkach I wojny światowej armie były wielonarodowościowe. Bez swojej wolnej woli służyli w nich także Polacy.
Na leskim cmentarzu spoczywają wyznawcy kościoła rzymskokatolickiego, ewangelickiego, cerkwi prawosławnej i greckokatolickiej oraz muzułmanie.

Spoczywający tu Węgrzy, to żołnierze z załoga Twierdzy Przemyśl, którzy w drodze do swojej ojczyzny zmarli od chorób i ran w transporcie sanitarnym na stacji Lesko – Łukawica. Ranni Ci pojawili się zimą przełomu lat 1914-1915 w wyniku uszkodzenia przez oddział amin carskiej tunelu kolejowy w Łupkowie co zablokowało na kilka tygodni transporty do Wiednia i Budapesztu.

Nad bramą znajduje się napis: MORS SOLA VICTRIS, GLORIA VICTIS – Ponieważ tylko śmierć jest zwycięzcą, przeto chwała zwyciężonym.
Na kopcu zaś: OPUS BELLI MUNDI MCMXIV – MCMXV – Dzieło wojny światowej 1914 – 1915.

Kościół pw. Narodzenia NMP, Stara Wieś

Kościół pw. Narodzenia NMP, Stara Wieś

W drodze powrotnej zatrzymujemy się w Starej Wsi. Tu zwiedzamy kościół Narodzenia NMP, dawny park dworski oraz … cmentarz, na którym znajduje się grób zbiorowy zamordowanych przez bandytów z UPA. Na cmentarzu pozostała ruina dzwonnica parawanowa, ale po stojącej obok niegdyś cerkwi nie ma już śladu.

Kamila i Oliwia robiły zakupy w „Groszku” podczas kiedy mężczyźni eksplorowali park dworski.

Kościół pw. Narodzenia NMP

Pierwsza wzmianka pisana o świątyni pojawia się w 1607 r. Wówczas była kaplicą dworską rodziny Balów. Drewno modrzewiowe, z którego jest zbudowana świątynia byto spławiane z gór rzeką San. Po reformacji Marcina Lutra 1577 r. wiele bogatych rodzin w Polsce przeszło na protestantyzm. Podobnie uczynili Balowie. Wspólnota kalwinów bieszczadzkich była prężna, bo jak podają kroniki w 1650 r. w Średniej Wsi odbyt się Synod Kalwiński. Dalej kronikarz zanotował: Właściciel wioski Piotr Bal, podkomorzy Sanocki , nawrócony z kalwinizmu w 1667 roku, zawarł w testamencie życzenie, by jego żona Jadwiga z Tarki porzuciła kalwinizm i przeszła na wiarę katolicką”. Dokument z 1764r. podaje , że syn Piotra Bala, Stanisław wraz z żoną Katarzyną zachowują tradycje religijne katolickie w 1697 r. Wówczas poświęcono przebudowany kościół, a Katarzyna i Stanisław uposażyli przy kościele stałego kapelana. Pierwszym był ks Stanisław Błażejowski – altarzysta Bractwa Kapłańskiego Sanockiego. Po śmierci męża Katarzyna Balowa zamieszkała w Średniej Wsi wraz z siedmioma synami. W 1727 r. ponownie uposażyła kościół zachowując styl późnobarokowy.

Kościół konstrukcji zrębowej, z zewnątrz obity gontami posiada jedną nawę. Prezbiterium zwrócone jest na południe. Polichromia pochodzi z II polowy XVIII w. W prezbiterium znajdujemy ślady polichromii iluzjonistycznej. Jedno z malowideł w nawie głównej na suficie zwane „Plafon” przedstawia niebo [tzw. „niebo kosmiczne”] z symbolem Boga [Oko Opatrzności] oraz 7 głów aniołków wynurzających się z chmur. Główki te mają różny wyraz twarzy od euforii, aż do niepokoju i zagubienia. W kościele są trzy ołtarze, sygnowane na I połowę XVIII w. W ołtarzu głównym znajduje się obraz Matki Boskiej Piaskowej w typie Hodegetrii z dzieciątkiem. W prawym bocznym ołtarzu znajduje się obraz Katarzyny Aleksandryjskiej męczennicy, po lewej stronie boczny ołtarz ze św. Stanisławem biskupem krakowskim wskrzeszającym Piotrowina.

Do drugiej wojny kościół byt kaplicą dworską. Po wojnie pozostał jako kościółek dojazdowy parafii Hoczew. Mieszkańcy modlili się w świątyni odprawiając nabożeństwa majowe, różańcowe pod przewodnictwem ówczesnego kościelnego Tomasza Materny. W 1969-1968 kościół gruntownie odrestaurowano. Decyzją ks. Abp I. Tokarczuka w 1977 r. w Średniej Wsi powstała parafa. Pierwszym proboszczem byt ks. Jan Wit. W 1983 r. do kościoła dobudowano wieżę. We wnętrzu kościoła znajdują się stacje Drogi Krzyżowej wykonane przez Dirka Połoninę. W 2003 r. wymieniono gonty.Kościół jest chętnie odwiedzany przez turystów wypoczywających w Bieszczadach. Wielu narzeczonych z całej Polski przed ołtarzem Matki Bożej Średniowiejskiej ślubowało sobie miłość i wierność małżeńską.

 

Tarasy po dworze w Starej Wsi

Tarasy po dworze w Starej Wsi

Dwór w Starej Wsi w l. 30-tych XXw. Dwór w Starej Wsi w l. 30-tych XXw.

Park dworski, Stara Wieś

Ogród krajobrazowy, z reliktami bastionowego założenia obronnego oraz murowanych tarasów, należy do grupy trzech najładniejszych parków w górnym biegu Sanu, obok parków w Lesku i Witrylowie. Dominujący element stanowi naturalna dąbrowa oraz otoczona murem z kamienia platforma ziemna, na której pierwotnie wznosił się dwór modrzewiowy. Pod koniec XIX w. w jego miejscu zbudowano dla Michała Plater-Zyberka eklektyczny pałac, który został spalony przez UPA w 1945 r.

Właścicielami dworu i wsi od 1407 r. do końca XVIII w. byt możny ród Balów, natomiast w XIX i XX w. dwór zmieniał często właścicieli. Należał kolejno do: Lepickich, Ankwiczów, Kuczkowskich, Plater-Zyberk, Sulatyckich, Dworskich, Sotowijów, zaś ostatnimi właścicielami była rodzina Michnowiczów.

W parku rosną pomnikowe dęby szypułkowe, lipy szerokolistne i drobnolistne, klon zwyczajny, brzoza brodawkowata, grab zwyczajny, kasztanowiec biały, sosna pospolita i wejmutka, żywotnik zachodni oraz miłorząb japoński.

W XIX w. w pałacu w Średniej Wsi mieszkała Henrietta Ewa hr. Kuczkowska z domu Ankwiczów, wielka miłość Adama Mickiewicza, uwieczniona w jego twórczości pod postacią Ewy Horeszkówny. Tutaj przebywał również Tadeusz Sołowij, oficer armii austriackiej, huzar, oficer Wojska Polskiego, człowiek bardzo wykształconym i posiadający wspaniałą bibliotekę, którą wypożyczał na wystawę do Wiednia. Zadłużył mocno majątek, ponieważ żył nad stan i grał w karty.

 
 
Po powrocie do Polańczyka grilowalismy:D. Wieczorkiem wypad na lody na ul. Zdrojową oraz frytki i „twister chips” dla najmłodszych. No i zakup kapelusza .. ale to w następnym wpisie. 😀

Dzwonnica parawanowa, Stara Wieś

Dzwonnica parawanowa, Stara Wieś

Dzwonnica parawanowa, Stara Wieś

Pierwsza wzmianka o cerkwi drewnianej w Średniej Wsi pochodzi z 1721 r., chociaż z innych pośrednich źródeł możemy wnioskować, że takowa istniała wcześniej. Okazałą murowaną cerkiew wzniesiono w 1906 r. i konsekrowano pod wezwaniem Zaśnięcia Matki Boskiej. Dużą ceglaną świątynię wzniesiono na planie krzyża z centralną kopułą. 2 lutego 1953 r. Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Rzeszowie udzieliło Przedsiębiorstwu Budownictwa Rolnego w Olszanicy zgody na rozbiórkę budowli, jednak wówczas cerkwi nie rozebrano. W maju 1954 r. została przekazana PPB z Sanoka z przeznaczeniem na cele gospodarcze oraz z prawem przeprowadzenia rozbiórki. Zachowane wyposażenie przeniesiono do Zahoczewia (1 ołtarz, 4 chorągwie i 10 ikon). Świątynię rozebrano po 1954 r. Zachowała się podmurówka, prowadzące do niej schody oraz dzwonnica brama z 1927 r. W trakcie rozbiórki doszło do wypadku, jeden z robotników spadł z okna cerkwi i doznał ciężkich obrażeń, w wyniku których zmarł.
Na cmentarzu parafialnym znajduje się mogiła upamiętniająca 10 mieszkańców wsi uprowadzonych 30 lipca 1944 r. przez oddział UPA, a następnie w bestialski sposób zamordowanych. W kaplicy cmentarnej znajdują się dwa epitafia rodziny Ekielskich.