Zapiski z wypraw po Polsce i Świecie...

Zapora w Solinie – Myczkowce: zapora, Skałki, makieta architektury drewnianej

Wyjechaliśmy na zaporę w Solinie. Zapłaciliśmy za parking „Pod Zaporą” 15 zł za cały dzień.
Przeszliśmy koroną zapory. Niestety padał deszcz – mżawka.
Po drugiej stronie ufundowaliśmy sobie gofry. Z malinami dla Kamili i Marka, ze śmietaną dla Oliwii i jagodami dla Dawida. Mieszko nie chciał z samym cukrem, za to wyjadał maliny.
Przy okazji też zakup klapek dla Dawida i Oliwii.

Na koronie Zapory w Solinie

Na koronie Zapory w Solinie

Zapora w Solinie

Początek budowie dała uchwała Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów z kwietnia 1959r.
Autorem projektu zapory był inż.Feliks Niczkie.
Do pierwszych prac przystąpiono w końcu 1960r., rozpoczynając je od budowy zaplecza, między innymi centralnej wytwórni betonu i trzech osiedli robotniczych.
W lipcu 1964r. Karpackie Przedsiębiorstwo Budowy Zapór Wodnych „Hydrobudowa-10” rozpoczęło – po ukończeniu prac fundamentowych – wznoszenie w korycie Sanu betonowej, przegradzającej rzekę, zapory.

Powstała w ciągu 4 lat wysiłkiem 2 tysięcy robotników.

Inwestycja kosztowała ponad 1,5 mld starych złotych.

Zapora ma 82 metry wysokości i 664 metry długości. Kubatura 760 m3. Do jej budowy zużyto 820 tysięcy metrów sześciennych betonu, przeznaczając na jego wyprodukowanie 1,7 miliona ton kruszywa, oraz 200 tysięcy ton cementu. Zapora waży około 2 miliony ton. Budowla ta ma poszerzone fugi dylatacyjne.

 

Schodzimy do hydroelektrowni. Po drodze mijamy mały cmentarzyk komunalny w Solinie.
W hydroelektrowni małe zamieszanie i rozczarowanie: pierwsze wolne godziny na wejście to godz. 16:00. Rezygnujemy. Wejście za okazaniem dowodu lub dokumentu ze zdjęciem i w kasku.

Hydroelektrownia w Solinie.

Hydroelektrownia w Solinie.

Hydroelektrownia w Solinie

Wybudowana w latach 1961-68.

Elektrownia przyzaporowa, szczytowa z członem pompowym. Do roku 2002 miała moc zainstalowaną 136 MW. Ilość jednostek energetycznych – 4. Produkuje rocznie 150 GWh energii elektrycznej.

 

Przejazd przez Bóbrkę do Myczkowców. Tu w knajpie z domowym jadłem jemy pierogi myczki (z białą kapustą, czosnkiem i przyprawami), siwe (z kaszą gryczaną) i ruskie. Dla D. schabowy. Co ciekawe pani, która je sprzedawała poszła je dopiero lepić. K i małe M jadł żurek z jajkiem, kiełbasa i boczkiem.

Po obiedzie marsz – ok. 2 km – do centrum ekumenicznego. Po drodze z Myczkowców do Parku punkt widokowy nad Skałkami. To przełom Sanu przez okoliczne wzgórza otaczające Kotlinę Uherczańską, w której znajduje się „Ekomuzeum” – złożone z żywych obiektów przyrodniczych i kulturowych na całym tym obszarze.

Żurek w Myczkowcach

Żurek w Myczkowcach

Kościół Parafialny w Myszkowcach

Kościół Parafialny w Myszkowcach

Skałki - przełom Sanu

Skałki – przełom Sanu

Dolina Sanu - widok ze Skałek w kierunku zapory w Myszkowcach

Dolina Sanu – widok ze Skałek w kierunku zapory w Myszkowcach

Kościół parafialny w Myczkowcach

Zbudowany w latach 1910-1912. Poświęcony w 1913r. Wykonany z stylu bizantyjskim z cegły, kryty blachą. Do roku 1939 była to cerkiew greko-katolicka pw. Św. Jerzego, należąca do parafii obrządku wschodniego w Bóbrce.

W czasie wojny wojska radzieckie zamieniły ja na kino, po wojnie mieścił się tu magazyn zbożowy.

Kościół odremontowano w roku 1956 i od 1957r. zaczął służyć jako kościół filialny parafii rzymsko-katolickiej w Uherce. Poświęcenia dokonano jednak w 1963r. W roku 1973 kościół otrzymał polichromię autorstwa Andrzeja i Ireny Chojkowskich z Krakowa. Biskup Ignacy Tokarczuk dekretem z dnia 18.06.1979 podniósł kościół do rangi kościoła parafialnego pod wezwaniem Matki Bożej Częstochowskiej.

 

„Skałki Myczkowieckie” nad Sanem liczą 600 m długości i 69 metrów wysokości.

Centrum Kultury Ekumenicznej to m.in. „ogród biblijny” oraz park miniatur (ponad 100 miniatur z kościołami i cerkwiami), które mieści się w Ośrodku rehabilitacyjno-Wypoczynkowym „Caritas”. Niestety nie widzieliśmy mini Zoo, ani muzeum przyrodniczego z eksponatami ptaków i zwierząt, ani stadniny koni.

Ogród biblijny został zaprojektowany przez dr inż. Zofię Włodarczyk z Katedry Roślin Ozdobnych UR w Krakowie.
Centrum liczy ok 100 miniatur świątyń płd-wsch Polski, Słowacji i Ukrainy wykonanymi w skali 1:25.

Tutaj też ciekawa wystawa na powietrzu o powojennych walkach z UPA, Świerczewskim i wysiedleniach.

Ogród biblijny w Centrum Ekumenicznym

Ogród biblijny w Centrum Ekumenicznym

Miniatury obiektów sakralnych w Centrum Ekumenicznym

Miniatury obiektów sakralnych w Centrum Ekumenicznym

Zwłoki Karola Świerczewskiego poległego w potyczce z UPA

Zwłoki Karola Świerczewskiego poległego w potyczce z UPA

Mieszko zasnął przy punkcie widokowymi, przespał „Ogród biblijny” i park miniatur. Obudził się dopiero na zaporze w Myczkowcach 🙂
Jeszcze przed Myczkowcami, w drodze powrotnej, krótka wizyta na cmentarzu, gdzie znajdują się zbiorowe groby zamordowanych prze UPA.

Zapora w Myczkowcach

Zapora w Myczkowcach

Zapora w Myczkowcach

Projekt wykorzystania pętli Sanu koło Myczkowiec powstał już w 1921 roku. Autorem był profesor K. Pomianowski z Politechniki Lwowskiej. Przewidywał on wybudowanie zapory o wysokości około 15 m, a następnie ujęcie wody kanałem otwartym i sztolnią bezciśnieniową oraz elektrownię o mocy 3,51 MW i produkcji średniej rocznej około 19 mln kWh. Przewidywany do wykorzystania spad wynosił 14 m. Wobec braku funduszy, budowę rozpoczętą w 1920 roku musiano przerwać w 1925 roku, choć brakowało do zakończenia zaledwie 300 tys. zł. Wykonany i zapłacony był m.in. tzw. jaz Stoneya. Wykonane były również kanał z ujęciem, sztolnia oraz fundamenty elektrowni.

Po wojnie zmieniono projekt i w 1956r. rozpoczęto ponownie budowę. Generalnym wykonawcą było Krakowskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Wodno-Inżynieryjnego, a podwykonawcami: Elektromontaż-Południe, Elektrobudowa, Mostostal i inne. Dwa turbozespoły z turbinami Kaplana dostarczone zostały przez firmę Ganz Mavag z Węgier. Turbiny miały moc 4150 kW, 300 obr/min. Generatory miały moc 5200 kVA.

Projekt zmieniono, kiedy odkryto wczesnośredniowieczne grodzisko na wzgórzu … Grodzisko. Przez to wzgórze przebito tunel, którym dziś woda płynie do turbiny!

Dziś moc hydroelektrowni wynosi 8,5 MW.

Zbiornik myczkowiecki jest zbiornikiem wyrównawczym dla szczytowej i pompowej pracy elektrowni Solina. Stąd biorą się duże wahania poziomu wody w zbiorniku. Akwen ma 200 ha powierzchni i pojemność około 10 mln m3.

 

Wracając zatrzymujemy się w Bóbrce przy kapliczce „pańszczyźnianej”.

Kapliczka "pańszczyźniana" w Bóbrce

Kapliczka „pańszczyźniana” w Bóbrce

Bóbrka – kapliczka „pańszczyźniana”.

Kapliczka powstała w 1848r., w którym na terenie Galicji zniesiono pańszczyznę. Dokonał tego ówczesny gubernator Galicji Franciszek Stadion (Franz Stadion, hrabia Warthausen), jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem zniesienia pańszczyzny przez austriacki rząd. Zgodnie z ówczesnym zwyczajem chłopi zakopali pod nią księgi, w których były zapisane ich powinności wobec dworu. W innych miejscach księgi zakopywano pod krzyżami lub na polu, gdzie sadzono drzewo.

Zniesienie pańszczyzny poprzedziły wydarzenia roku 1846. Austriacy chcąc skłócić Polaków i Rusinów i zapobiec ewentualnym powstaniom, rozpuszczali plotkę, że polska szlachta planuje akcję zbrojną przeciwko głównie rusińskim chłopom w celu ich wymordowania. Austriacy namówili ich do mordów szlachty, urzędników dworskich i rabowania dworów szlacheckich. Chłopi z wyjątkowym bestialstwem mordowali swoich dziedziców, m.in. odpiłowywali im głowy. Austriacy wypłacali nagrody pieniężne za głowy zamordowanych ziemian. Ponieważ kwota wypłacana za martwych była dwukrotnie wyższa od płaconej za rannego, wiele osób przywiezionych, jako ranne do siedziby starostwa w Tarnowie zamordowano na progu tego budynku stojącego w centrum miasta. Akcja ta nazwana został Powstaniem Jakuba Szeli. W celu jego stłumienia wojsko przywróciło spokój. Właśnie w następstwie tragicznych wydarzeń roku 1846, dwa lata później została zniesiona pańszczyzna.

W roku 1932, podczas prac drogowych a dokładniej poszerzenia drogi w tym miejscu, zaszła konieczność przesunięcia kapliczki. Wykorzystali to agitatorzy Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy (ukraiński oddział Komunistycznej Partii Polski), którzy rozpuścili plotkę, iż panowie odkopią księgi
by przywrócić pańszczyznę. Wściekli chłopi ruszyli wówczas bronić swoich praw. Uzbrojeni w co było pod ręką przegonili robotników drogowych oraz rozbili kilka posterunków policji. Tzw. Powstanie Leskie w dniach 21.06 – 09.07.1932r. stłumiła kompania ze szkoły podchorążych w Sanoku, która po przybyciu do Bórki oddała dwie salwy w powietrze nad głowami zgromadzonych chłopów. Ci rozpierzchli się, nie mając ochoty na konfrontacje kos z karabinami. Nikt nie zginął, było tylko kilku pobitych.

Kapliczkę odrestaurowano w roku 2001, została wówczas również wyposażona w ikonę pt. „Umilenie”, którą wykonał artysta-malarz Leon Chrapko z Galerii „Le-Graż” w Bóbrce.